Co to jest GMO i jego historia
Genetycznie Modyfikowane Organizmy (GMO) są to żywe organizmy (rośliny lub zwierzęta), których genom został zmieniony metodami inżynierii genetycznej, w celu uzyskania nowych cech fizjologicznych. Modyfikacja ta może polegać na skopiowaniu fragmentu istniejącego w danym organizmie kodu DNA lub jego wyciszeniu (inaktywowaniu) oraz na wstawieniu nowego fragmentu DNA (z organizmu innego gatunku) do genomu danego organizmu. W wyniku tej ostatniej modyfikacji powstają organizmy transgeniczne.
Historia GMO sięga 1973 roku, natomiast pierwsze komercyjne GMO sprzedano, jak nie trudno się domyśleć, w USA w 1994. Pomidory FlavrSavr, bo o nich mowa przetrwały na rynku zaledwie kilka lat, z powodu wysokich kosztów produkcji, które czyniły tą inwestycję nieopłacalną. Wprowadzona w nich zmiana kodu DNA sprawiała, że pomidory te były bardziej odporne na gnicie.
Gdzie wykorzystujemy GMO?
W biologii i medycynie w badaniach nad różnymi chorobami nowotworowymi, zakaźnymi czy dziedzicznymi
W produkcji żywności w celu zmniejszenia kosztów produkcji oraz zmniejszenia podatności roślin na działanie niekorzystnych czynników środowiskowych.
Jakie są korzyści stosowania GMO?
Rośliny transgeniczne zyskują dzięki temu odporność np. czynniki wcześniej je wyniszczające tj.: herbicydy, szkodniki owadzie czy niekorzystne warunki środowiska jak mróz, susze, zasolenie gleb czy niedobory w glebie mikroelementów. Modyfikacje te mają na celu zmianę zawartości składników odżywczych, poprawę składu aminokwasów czy kwasów tłuszczowych, czy zwiększenia zawartości suchej masy.
Czy mamy kontrolę nad tym, czy żywność kupowana przez nas w sklepach jest wolna od GMO?
Jak możemy przeczytać na stronie Głównego Inspektora Sanitarnego „Zgodnie z art. 13 ww. rozporządzenia, na etykiecie produktu spożywczego, który zawiera lub składa się z GMO, jest wyprodukowany lub zawiera składniki wyprodukowane z GMO powinna być zamieszczona jedna z następujących informacji:
„genetycznie zmodyfikowany”
„wyprodukowany z genetycznie zmodyfikowanego (nazwa składnika)”
„zawiera genetycznie zmodyfikowany (nazwa organizmu)”
„zawiera (nazwa składnika) wyprodukowany z genetycznie zmodyfikowanego (nazwa organizmu)”
W przypadku produktów nie opakowanych jednostkowo, np. sprzedawanych na wagę, oraz potraw w restauracjach i innych zakładach żywienia, wtedy informacja o tym, że dany produkt jest zmodyfikowany genetycznie musi znajdować się w miejscu widocznym dla potencjalnego konsumenta.
Rzeczywistość jednak jest zupełnie inna. Producenci unikają informowania klientów i oznaczania opakowań, w jakikolwiek sposób wskazujące na zawartość GMO. Jedynie produkty pochodzące bezpośrednio z GMO mają odpowiednie oznaczenia, natomiast nie bierze się pod uwagę np. tego, że zwierzęta karmione są paszą GMO.
Warto zaznaczyć, iż na początku czerwca 2014 roku, Ministrowie ds. środowiska UE doszli do porozumienia w sprawie przepisów mających na celu pozwolenie krajom UE na ograniczenie lub zakaz upraw GMO na pewnych częściach lub całym terytorium swojego kraju. Istnieje więc szansa na większą kontrolę żywności GMO na terenie krajów wchodzących w skład UE, jednak nadal nie blokuje to produktów importowanych.
Wśród jakich produktów GMO jest najbardziej popularne?
bawełna
pomidory
papaja
ryż
ziemniaki
kukurydza
soja
mleko
aspartam
oleje roślinne
substytuty mięsa
tofu
czekolada
pasza dla zwierząt
oraz produkty, które są zrobione z ww. składników
Poniżej graficzne zobrazowanie ile hektarów zajmowała uprawa GMO w różnych krajach świata w 2010 roku
Warto zauważyć, że większość naukowców jak i ośrodków badawczych z całego świata uważa, że GMO nie stanowi większego zagrożenia niż organizmu niezmodyfikowane. Chciałbym również przybliżyć 2 skrajne badania dotyczące GMO:
” Long term toxicity of a Roundup herbicide and a Roundup-tolerant genetically modified maize.”- Gilles-Eric Séralini, Emilie Clair, Robin Mesnage, Steeve Gress, Nicolas Defarge (2012) Manuela Malatesta b, Didier Hennequin c, Joël Spiroux de Vendômois
„An overview of the last 10 years of genetically engineered crop safety research”- Alessandro Nicolia, Alberto Manzo, Fabio Veronesi and Daniele Rosellini (2013)
W pierwszym z badań, zespół prof. Séraliniego, badał przez 2 lata szczury karmione kukurydzą modyfikowaną genetycznie (NK603) typu Roundup Ready. W wyniku tych badań zaobserwowano, że u szczurów karmionych kukurydzą GMO wystąpiła zdecydowanie większą śmiertelność ( o 600%) w porównaniu do grupy kontrolnej. Kolejną obserwacją było częstsze występowanie nowotworów sutka w grupie spożywającej kukurydzę GMO.
Profesor Séralini został znacząco skrytykowany za sposób w jaki zostały przeprowadzone badania przez jego zespół. W 2013 roku publikacja ta została wycofana przez redaktora naczelnego Journal Food and Chemical Toxicology, po czym w czerwcu tego roku została ponownie opublikowana przez Environmental Sciences Europe.
W drugim z badań, zespół A. Nicolia przeanalizował blisko 2000 publikacji dotyczących żywności GMO z okresu 2002-2012. Jest to obszerne badanie, które bierze pod uwagę bardzo duży zbiór danych od niezależnych naukowców. Jak możemy przeczytać w ich raporcie, dotychczas naukowcy nie wykryli żadnych zagrożeń wynikających z wykorzystania roślin genetycznie modyfikowanych.
Jak widać środowisko naukowe jest podzielone i moim celem nie jest przekonywanie kogokolwiek do jednej ze stron, a jedynie dostarczenie narzędzi do wyrobienia sobie własnego zdania. Osoby chcące unikać produktów GMO powinny czytać etykiety oraz przeglądać opakowania. Słusznym wydaje się również kupowanie żywności ekologicznej, co do której mamy pewność, że jest wolna od organizmów modyfikowanych genetycznie.