Witamina D jest związkiem syntetyzowanym w skórze z cholesterolu pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne. Z powodu szerokości geograficznej na której żyjemy, czas w którym możemy poddawać się kąpielom słonecznym wynosi zaledwie 4-6 miesięcy. Warto wspomnieć, że promieniowanie słonecznie pokrywa do 90% zapotrzebowania na witaminę D. Co prawda jest to witamina rozpuszczalna w tłuszczach, która w pewnych ilościach może być magazynowana w organizmie, jednak jej zapasy starczają na maksymalnie kilka tygodni. Jak pewnie się domyślacie, na ilość wytworzonej witaminy D w wyniku promieniowania słonecznego wpływ mają różne czynniki, do których zaliczamy:
czas ekspozycji na promieniowanie słoneczne
powierzchnia skóry, do której docierają promienie słoneczne>
stosowanie kremów do skóry, zwłaszcza zawierających filtry UV
kąt padania promieni słonecznych
Zastanówmy się przez chwilę jak wygląda dzień przeciętnego polaka. Zazwyczaj wstaje rano ok 6-7, po kilkukrotnym przestawieniu budzika. Wychodzi do pracy, a w zasadzie to wsiada do auta. Następnie spędza 8-10 godzin w pracy, po czym wraca do domu, w którym pozostaje do końca dnia. Przeciętny Polak spędza 21-23 godzin w pomieszczeniach. Skoro ustaliliśmy, że 90% witaminy D syntetyzowane jest w wyniku ekspozycji skóry na promieniowanie słoneczne, to przeciętny Polak spędzający na zewnątrz dokładnie tyle czasu ile wymaga przejście z budynku do samochodu lub odwrotnie, nie może oczekiwać, że jego poziom witaminy D będzie w normie. Aby wytworzyć odpowiednią ilość witaminy D, niezbędna jest ekspozycja na słońcu przez 15 minut miedzy 10.00, a 15.00 w okresie od maja do sierpnia. Oczywiście nie mówimy tylko o samej twarzy, ale również o odkrytych podudziach i przedramionach.
powoduje krzywicę u dzieci i osteoporozę u osób dorosłych
jest czynnikiem wzrostu ryzyka wystąpienia chorób nowotworowych
podwyższa ryzyko wystąpienia depresji
może powodować wzrost ryzyka nadwagi i otyłości
może powodować infekcje górnych dróg oddechowych
może powodować obniżenie poziomu testosteronu oraz siły mięśniowej
może przyspieszać degradację masy mięśniowej u osób starszych
może powodować gorszą wrażliwość tkanek na insulinę
Pamiętając o tym, że w niewielkim stopniu witamina D dostarczana wraz z pokarmem uzupełnia jej dzienne zapotrzebowanie, warto zwrócić uwagę na takie produkty jak jaja, ryby czy mleko. Jednak głównym źródłem tej witaminy jest synteza skórna w wyniku promieniowania słonecznego. Dlatego w okresie letnim, warto zażywać kąpieli słonecznej, co powinno zapewnić odpowiednią jej ilość.
Najlepszym rozwiązaniem jest udanie się na badania biochemiczne krwi celem zbadania poziomu witaminy D. Jednakże jeżeli należysz do grupy ryzyka, możesz z dużym prawdopodobieństwem podejrzewać u siebie niedobory witaminy D. Większość ludzi zdrowych powinno profilaktycznie przyjmować 1000 IU wit. D na dobę, a osoby ze stwierdzonym niedoborem dawkę kilkukrotnie wyższą.
Oczywiście decyzję o potencjalnej suplementacji witaminą D pozostawiam każdemu z osobna, jednak ja przez cały okres jesienno-zimowy korzystam z tego rodzaju rozwiązania.